baza:
3/4 litra bulionu (przygotowanego wcześniej np z kurczaka, lub gotowego z proszku)
łyżka masła
2 łyżki oliwy z oliwek
1 cebula posiekana w małą kostkę
200 g ryżu do risotto
1 drobno posiekany ząbek czosnku
1/2 szklanki białego wytrawnego wina lub martini
50g tartego wędzonego sera (np rolady ustrzyckiej)
sól morska i świeżo mielony pieprz do smaku
poza tym:
200 g boczku pokrojonego w kostkę
2 garście grzybów np prawdziwków, umytych i pokrojonych w grube plastry
grubo posiekana natka pietruszki
Przygotowanie risotto zaczynamy zawsze w ten sam sposób, na końcu dodając składniki nadające właściwy smak daniu, czyli w tym przypadku boczek i grzyby. Dzięki temu, że grzyby miesza się z ryżem tuż przed podaniem zachowują kształt i pełnię smaku. Dodanie białego wina nadaje fantastyczny aromat - dodaję go do każdego risotto.
- bulion podgrzewamy w rondelku i trzymamy wrzący na bardzo małym ogniu
- oliwę podgrzewamy z łyżką masła i wrzucamy posiekaną cebulę i czosnek
- smażymy tak aby cebula się zeszkliła a czosnek nie przypalił
- wrzucamy ryż, mieszamy i szklimy z cebulą i czosnkiem przez 1 minutę
- wlewamy wino lub wermut i mieszamy do czasu aż ryż wchłonie płyn
- wlewamy po jednej łyżce wazowej bulionu do ryżu, dopiero po wchłonięciu jednej porcji wlewamy kolejną, trwa to około 15-20 minut, często mieszamy, procedurę kontynuujemy dotąd aż ryż będzie prawie ugotowany, zdejmujemy z ognia
- na osobnej patelni podsmażamy boczek
- grzyby podsmażamy na maśle (uważając na to żeby się nie dusiły, tylko właśnie podsmażyły na złoto)
- kiedy ryż jest gotowy wrzucamy boczek i grzyby (zostawiając kilka do dekoracji), natkę pietruszki, doprawiamy do smaku solą i pieprzem (jeśli potrzeba) i przed samym podaniem wrzucamy tarty ser oraz łyżkę masła (dzięki czemu risotto będzie lśniące)
- idealne risotto powinno mieć półpłynną konsystencję, co w tym przypadku mi nie wyszło, natomiast nie szkodzi to walorom smakowym, znacznie łatwiej ten efekt uzyskać przygotowując risotto z dynią, serem,